Przywołuję wiosnę - Calling Spring

Witajcie!

Dziś u mnie za oknem pruszy śnieg a temperatura zdecydowanie ujemna. Jednak, jak wielu z Was pragnę już wiosny, dlatego przygotowałam delikatnie ukwiecony wianek w tylu shabby chic.

Hello everybody!

Today it' snowing and the temperature is definitely below zero. However, as most of you I long for spring. Thus I prepared a delicate, flowery, shabby chic wreath.

Wpierw pomalowałam go białą farbą akrylową. W pierwszej chwili żałowałam, że nie mam farby w spray'u, jednak, gdy użyłam pędzlam poczułam, że zostawia on o wiele ciekawsze wzory, pozwalajać natychamiast uzykać starociowy wygląd.

At the beggining I painted it white. I used an acrylic paint. At first I thought that it would be better to use a spray. But then I used a brush and discovered that it made fabulous patterns that make the wreath look vintage.

Z płótna kraftowego w kolorze białym oraz szarym wycięłam kwiatki. W ich środki włożyłam białe guziczki i świecidełka w różnych odcieniach koloru różowego. Na koniec, dla zaakcentowania dodałam kilka kokardek.

I die cut some flowers from white and grey craft canvas. I added white buttons and some blinkies. At the and I added some ribbons to make it look more joyful. 

Jak widzicie, można go zawiesić:

As you can see, you can hang it:

Albo położyć:

Or put it on the table:

Użyłam
I used: